top of page

Co zrobiłam, żeby z perfekcjonistki stać się kobietą, która mówi prosto z klasą — i w biznesowym angielskim


☝️Kiedyś naprawdę wierzyłam, że perfekcyjny angielski w pracy to mój złoty bilet do kariery.

Jak ten jeden paryski płaszcz z filmów – jeśli tylko go zdobędziesz, świat od razu otworzy przed Tobą drzwi do awansu, spotkań na najwyższym szczeblu i może nawet własnego gabinetu z widokiem na miasto.


Poprawiałam każde zdanie w mailu trzy razy.

Kasowałam proste słowa, bo wydawały mi się zbyt… zwyczajne.

Zamiast nich szukałam długich, wyszukanych, które pachniały Harvardem.

Brzmiałam jak podręcznik.

Ale nie jak liderka.


Pamiętam jedno spotkanie na Teamsach, które zmieniło wszystko.

Siedziałam, notowałam, w głowie układałam perfekcyjną wypowiedź.

A wtedy kolega rzucił jedno zdanie:


👉 „What matters most is finishing this by Friday.”(Najważniejsze jest, żeby skończyć to do piątku.) Cała sala skinęła głową. Decyzja zapadła. Spotkanie poszło dalej.


🤦‍♀️A ja?

Wciąż dopieszczałam w głowie swoją „idealną wypowiedź”… której nikt już nie chciał usłyszeć.

To był moment, w którym zrozumiałam coś, czego nie nauczył mnie żaden kurs:

Perfekcja nie daje wpływu. Jasność daje wpływ.


💃Perfekcjonizm wygląda jak luksus:

zero błędów, idealne zdania, perfekcyjny akcent.

Ale w środku to więzienie. W eleganckim garniturze, w którym nie możesz oddychać.

Zabiera czas.

Odbiera naturalność.

Sprawia, że brzmisz… jak ktoś, kto za bardzo się stara.

A w świecie korporacji to wcale nie jest sexy.


Rozwiązanie, które zmieniło grę☝️

W pewnym momencie powiedziałam sobie: dość.

Odpuszczam perfekcję.

Zaczynam mówić jak CEO – krótko, decyzyjnie, z klasą.

Zamiast piętnastu linijek – jedno zdanie, które zmienia dynamikę spotkania.

I właśnie wtedy zaczęłam sięgać po frazy-klucze w Business English.


🚀 ❤️Moje zdania-klucze – które sprawiły, że zaczęłam mówić jak liderka:


✔️ „Let me outline this…”

(Pozwólcie, że to nakreślę.)

Nadaje strukturę, brzmi jak początek planu.


✔️ „What matters most is…”

(Najważniejsze jest to, że…)

Sprowadza rozmowę do priorytetu.


✔️ „Let’s make it simple.”

(Uprośćmy to.)

Krótkie, mocne, luksusowe w swojej prostocie.


✔️ „Here’s my proposal.”

(Oto moja propozycja.)

Nie opinia. Decyzja.


✔️ „To put it in perspective…”

(Żeby to ująć w szerszym kontekście…)

Pokazuje, że myślisz strategicznie.


✔️ „Let’s focus on the outcome.”

(Skupmy się na rezultacie.)

Odcina dygresje, ustawia kierunek.


✔️ „Here’s where we stand.”

(Oto, gdzie teraz jesteśmy.)

Perfekcyjne na status call.


✔️ „What we need clarity on is…”

(To, czego potrzebujemy wyjaśnić, to…)

Eleganckie, profesjonalne, przywraca jasność._


☝️Co się zmieniło?

Nagle to ja byłam tą, której słowa zapisywano.

To ja byłam tą, która potrafiła zamknąć temat jednym zdaniem.

To ja byłam tą, do której wracano, gdy rozmowa się gubiła.

Bo perfekcyjny angielski nie dał mi awansu.

Ale frazy, które brzmią prosto, z klasą i decyzyjnie – tak.


✨ Twoje wdrożenie na dziś

Nie czekaj, aż będziesz perfekcyjna.

Nie czekaj, aż ktoś da Ci przyzwolenie.

➡️ Jutro rozpocznij spotkanie od: „Let me outline this…”

➡️ W mailu napisz: „Here’s my proposal.”

➡️ Kiedy rozmowa się rozmyje, powiedz: „Let’s focus on the outcome.”

Poczujesz zmianę.

Twoje zdania zaczną brzmieć jak decyzje.

Twój głos – jak głos liderki.


🖤 Perfekcyjny angielski jest jak suknia haute couture – piękny, ale niepraktyczny na co dzień.

Frazy-klucze w Business English są jak świetnie skrojony garnitur CEO – ponadczasowe, eleganckie i zawsze działają.


☝️Bo sukces nie potrzebuje perfekcji.

Sukces potrzebuje Ciebie – pewnej, słyszanej i decyzyjnej.



 
 
 

Comments


wygodne płatności

© 2010 - 2025 all rights reserved/ Wszystkie prawa zastrzeżone angielskiprzyjemnie

płać kartą debetową lub kredytową
  • Instagram
  • Facebook
  • LinkedIn
  • YouTube
bottom of page